Poniedziałek

Dobra,nie mam co dodawać,jakoś dziwnie wyszłam na tym zdjęciu,jak nie ja :o Kasia <3

Cholera jasna,wszystko się wali mam dość.Chcę już środę,chcę stąd uciec,zapomnieć.Boże,pozwól,obym miała tyle sił... W takich chwilach trudno mi  być optymistką.Chyba serio jest ze mną źle,bo poszłabym do szkoły.Bo mam taką ochotę.

Jutro czeka mnie pakowanie,w środe wyjazd,w czwartek zakupy a w sobotę Poznań.Tylko jeszcze trzeba znaleźć hotel.I żeby były 2 łóżka,nie mam zamiaru spać z siostrą!

FERIE!!

Cześć!

Miałam taki genialny pomysł na długą notkę,ale zdecydowałam,że będę takie dodawała tylko na fotoblogu :) Może zacznijmy od początku dnia - 2 pierwsze lekcje to kartkówka i sprawdzian,a kolejne 3 zleciały pod znakiem tapirowania i robienia irokeza.Ostatecznie wyszedł super,ale podziwiam później jego mycie...Było trochę nudno,ale cóż tu poradzić.Oficjalnie rozpoczęły się FERIE! Niby radość wszechobecna,ale mi jakoś nie jest do śmiechu.Fakt faktem,w domu jest dość nudno,a w szkole..zawsze jakaś rozrywka :D Dobrze,że jutro impreza u Kozy,dobre rozpoczęcie 2 tygodni wolnego! 

A na ten czas mam 3 książki (można powiedzieć,że 2,5) - "Upadli" + "Zaklinacz koni" + "Igrzyska śmierci 2 " Zapowiadają się czytelnicze ferie! 

* No i oczywiście końskie-wolne,więcej czasu na męczenie :D 

Fot : Ja

Mod : Ola 

Pomoc : Ewel/Nati

Środa!

Cześć:)

No to tak...w domu byłam od 13,oczywiście miałam zamiar się uczyć,ale wyszło jak zawsze.No trudno,i tak nie ogarniam genetyki :D 

Rano poleciałyśmy do sklepu po prezent,później na historii się nam dostało,ale to nic,jak to Ola ujęła "jesteśmy w 3 klasie,musimy poszaleć!" Fajnie dzisiaj na wuefie było,lubię takie dni,gdy nie gramy z drugą klasą,tylko na luzie,bez nerwów.Chociaż łapa i tak mi odpada,nie ma to jak odbicie piłki z całej pety zamiast jej złapanie :) Jeszcze 2 dni i ferie...w piątek pójdę chyba tylko na 4 lekcje,bo na pierwszej poprawiam kartkówkę,na drugiej sprawdzian,a na matmie i polskim posiedzę.A na te występy jakoś niespecjalnie mnie ciągnie,zobaczymy

Skończę czytać moją aktualną książkę i chyba kupie sobie Igrzyska śmierci.Kocham ten film,a w żadnej bibliotece jej nie widziałam...na kartkach zawsze się więcej dzieje :) 

Mod : Ola

Fot : Ja

Aparat : Nati

Pomoc : Ewel 

Poniedziałek

Cześć!

Poniedziałek,mało by brakowała a nie pojechałabym do szkoły.Wyrobiłam się w 10min,co dla mnie jest rekordem świata! :o w szkole okej,ostatni tydzień i ferie,w sobotę impreza u Kozy,w środę do Zielonej Góry,a później dziewczyny do mnie wpadną,patatajać na kuniu ;) 

Czeka mnie jeszcze angielski,chociaż te słówka powtarzałam już 3razy,ale chcę mieć z nich 6.Z fizyki jako tako wszystko ogarniam,ale znając życie da takie zadania,że wszystko zapomnę...ogólnie to codziennie coś jest,nawet głupie pytanie z religii. -.-

Przyszła mi książka! Hahaha,nareszcie będę miała co robić :P Kilka zdjęć z sobotniej sesji:

Fot : ja

Mod : Maryśka (greenmaryska.fbl) <3 

Aparat : Nati <3

Pomoc : Ewel <3 (+zepsucie parasolki :D) 

Stylizacja : ogól

Niedziela

Cześć!

Wczorajsza sesja u Maryśki udana,wróciłam do domu z zapełnionym aparatem - ponad 440 zdjęć :D Było super,na początku trochę zimno,no bo tory daleko,ale ogólnie to było super <3 Jutro wrzucę ich więcej,dzisiaj nie mam czasu,zaraz na zakupy,później nauka.Ostatni tydzień! Na ferie chyba jadę z siostrą na kursy do takiej wypasionej stajni z basenem,spa...ale bajer! 

Szczególne podziękowania dla : 

~ Nati - za aparat,za święto narodowe <3

~ Ewel - za pomoc,za śpiewanie <3

~ Maryścki - za pozowanie szczególnie <3

~ Lei - za wylizanie mnie całej <3

Boże,dziękuję wam,jesteście świetne ! 

Kocham moje glany ♥

Czwartek

Cześć!
Wreszcie czwartek,już jutro piątek i weekend...w sobotę jedziemy do Maryśki na zdjęcia,ale coś mi mówi,że te na dworze nie wyjdą (chociaż dzisiaj świeciło słońce <3)
Wszystko jest OK,ale nie mam czego czytać i zaczęłam od nowa sięgać po "Szeptem".I najlepsze jest to,że wciągnęła mnie tak samo,jak kiedyś,gdy czytałam ją pierwszy raz! w szkole dobrze,mogłam dzisiaj nie iść,4 lekcje i same świetlice,ale przynajmniej zaliczyłyśmy RKO,nie zapomnę tego wzroku pani,gdy weszła do kantorka,a tam ja pochylona nad manekinem wykonuję mu 30 uciśnięć :D
Ludzka głupota mnie dobija! Chyba trzeba niektórym osobom przypomnieć,że dzięki mnie w ogóle by się nie poznały.Chociaż...nie oczekuję wdzięczności.Tylko trochę szacunku.Tylko to.
W przyszły piątek wybory Miss i Mistera gimnazjum,haha,muszę to zobaczyć.

Wtorek [*]

Dzisiaj ok godziny 13.30 musieliśmy uśpić Hebana.No cóż,jego życie nie trwało zbyt długo,ale zawsze lepiej,że pożył u nas,a nie został uśpiony w schronisku.Paraliż tylnych łap dał o sobie znaki i niestety,Heban zaczął mocno krwawić.Przeżył tak miesiąc,ale zaczął się męczyć.

W szkole ok,jutro tylko kartkówka z matmy i takie tam duperele,w sumie nawet nie wiem czy iść do szkoły.Śnieg topnieje,widać coraz więcej "wiosny"! :D Uciekam do lekcji

HEBAN [*]